Słowacki wielkim poetą był...
Profesor Bladaczka z „Ferdydurke” nie zostawił nam wyboru. Drugiego z romantyków postawił na postumencie. I tyle. Z koturnu spróbują ściągnąć poetę licealiści. A pewien filmowiec pokaże współczesną „Balladynę“ w kinie.
Urodził się 4 września 1809 roku. W piątek miną równo dwa wieki od tamtego wydarzenia. A mimo to niezbyt wiele mówi się o autorze „Kordiana”.
W Warszawskim Muzeum Literatury usłyszeliśmy: – W połowie listopada otwieramy wystawę poświęconą Słowackiemu. Miesiąc wcześniej zapraszamy na koncert.
Muzyczne spotkanie inspirowane twórczością Słowackiego to jedna z propozycji dużego projektu. Teatralnego, muzycznego, literackiego, plastycznego i akademickiego, nazwanego „Słowacki-dedykacja”. Będzie on realizowany w różnych miejscach Warszawy 15 i 16 października.
Spotkanie pod „Julkiem”
Inicjatorem październikowej akcji jest urząd miasta, który dał też patronackie błogosławieństwo innej inicjatywie. Oddolnej, młodzieńczej i w sporej części pozostającej niespodzianką dla warszawiaków, którzy w dniu urodzin poety znajdą się na pl. Bankowym.
– Nasz wieszcz zapewne byłby mile zaskoczony, gdyby zobaczył, co przygotowali uczniowie XXVII LO im. Tadeusza Czackiego – mówią przedstawiciele szkoły.
W piątek o godz. 9 zapraszają przed pomnik poety – w tym dniu wyjątkowo przystrojony. Odbędzie się tam happening z udziałem kilkuset młodych ludzi, uczniów warszawskich szkół średnich. Potem zacznie się gra terenowa.
– Szukając 18 punktów, będzie można się dowiedzieć np., gdzie Słowacki mieszkał albo jaką trasą, w kondukcie żałobnym, żegnali go warszawiacy – mówi Marta Osowiecka, uczennica „Czackiego”.
Otwarte dla warszawiaków rocznicowe obchody w LO im. Czackiego trwać będą dwa dni. W piątek o godz. 13 rozpocznie się koncert instrumentalny. W sobotę od 10.15 we współczesnych aranżacjach uczniowie zaprezentują pieśni romantyczne i utwory Słowackiego. A o godz. 16 inscenizację „Uczty grudniowej” Marka Millera.
Omnibus do przeszłości
Urodzinowy prezent przygotowali poecie także stołeczni artyści. Od godz. 15 zaproponują warszawiakom przejażdżkę poetyckim omnibusem.
Start w miejscu pierwszego miejsca zamieszkania poety – na ul. Elektoralnej róg Jana Pawła II, gdzie znajduje się pamiątkowa tablica. Historyczny pojazd ruszy przy dźwiękach muzyki Chopina, którego utwory poeta często wykonywał. W drodze przez al. Solidarności, ul Miodową, przez pl. Zamkowy do ratusza (miejsca zatrudnienia Słowackiego) uczestnicy przejażdżki będą mogli wysłuchać wierszy poety w interpretacjach m.in. Marii Gładkowskiej. Na trasie przejazdu rozdawane będą broszury w formie „kołnierza Słowackiego.”
Zbrodnia i promocja
4 września trafi do kin „Balladyna”, którą reżyser i producent Dariusz Zawiślak ogrywa medialnie już od kilku miesięcy. Film zapowiada jako „thriller dla cybernastolatków” i promuje w sieci (bohaterka ma profil na Facebooku). Tu pojawiła się zapowiedź komiksu, znaczka i gry planszowej, w której uwspółcześniona Balladyna, zdążająca do celu dosłownie po trupach bryluje w świecie nowojorskiej finansjery. Podwójną rolę Balladyny i jej siostry Aliny gra znana z „Rezerwatu” Sonia Bohosiewicz. Medialnym wabikiem w obsadzie jest Faye Dunaway.
Obrotny producent zadbał, by film mogli obejrzeć podróżni lecący z Warszawy do Nowego Jorku. Postarał się też o wersję migową. W swojej kampanii promocyjnej nie wspomina jednak o jednym. Czy, sądząc po jego filmie, „Słowacki wielkim poetą był...”.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.